25 września

Wyobraź sobie miasto wielkie, ciemne, ponure, rozgorzałe siarką i smołą smrodliwą, napełnione mnóstwem mieszkańców w tym mieście zamkniętych. Potępieńcy są w przepaści piekła jakby w tym nieszczęsnym mieście. Cierpią niewypowiedziane męki we wszystkich członkach i we wszystkich zmysłach. Bo jak wydawali wszystkie zmysły i członki na grzech, tak we wszystkich członkach i zmysłach cierpią kary za grzech należne. Oczy ich są złe, a spojrzenia zdradliwe; cierpią okropne widzenie szatanów i piekła. Uszy ich za upodobanie w słuchaniu złych rozmów cierpią słysząc rozpaczliwe wycia i jęki.