29 lipca

Gdy mąż powraca z daleka, a żona spostrzeże go i usłyszy jego głos, to choćby była zajęta i nie mogła się od czegoś oderwać, nic nie może powstrzymać jej serca, odrzuci więc wszelkie inne myśli i skupi się na mężu, który powrócił. To samo dzieje się z duszą kochającą Boga: czymkolwiek nie byłaby zajęta, gdy usłyszy głos wspomnienia Bożego, z samego środka swoich zajęć wylatuje sercem ku Bogu, radując się niewymownie z Jego powrotu. Jest to znak bardzo dobry.