11 lipca

Niekiedy nie chce się nam odstąpić znikomych pociech ziemskich, które sprawiają, że usypiamy tak, jak uśpiona była święta Oblubienica z Pieśni nad pieśniami. Oblubieniec naszej duszy puka do drzwi serca, budzi nas do ćwiczeń duchowych, a my się z Nim targujemy albo nam przykro zaniechać marnych zabaw i odstąpić tych fałszywych uciech. I dlatego Oblubieniec Boży przechodzi i zostawia nas w naszej gnuśności, a potem, gdy Go chcemy szukać, znajdujemy Go z wielką trudnością. I zasłużyliśmy na to, bo byliśmy niewierni i nieszlachetni względem Jego miłości, zaniedbując ćwiczeń pobożności dla marnych spraw ziemskich. Kto pragnie mąki egipskiej, utraci manną Niebieską. Pszczoły nienawidzą sztucznych pachnideł, a słodkości Ducha Świętego nie mogą się pogodzić ze zwodnymi rozkoszami świata.